Na leszczowe, czerwcowe nocne zasiadki od lat wybieram nad kanał Starej Odry w ścisłym centrum Wrocławia. Łowię metodą feederową, a w zasadzie ultra feederową.
Na brzanowe zasiadki wybieram się nad podwrocławskie odcinki Odry. Moje ulubione miejsca to główny nurt rozlewiska lub szybka rynna w sąsiedztwie opaski. Kluczowym przy wyborze miejsca jest praktyczny dojazd, duża swoboda „za głową” do oddawania powtarzalnych i pewnych rzutów oraz odcinek rzeki „czysty” od podwodnych zawad, w których brzany mogłyby kotwiczyć.
Po raz ósmy zaprosiliśmy wędkarzy z całej Polski na Spining Bugu, nad ostatnią dziką rzekę Europy, która darzy rybami raz bardziej, raz mniej, ale zawsze cudownie zaskakuje.