Bardzo prosta w wykonaniu przynęta. Haczyk, skrzydełko wycięte z cienkiej blachy, szklane koraliki, szczypta modeliny. Właśnie teraz duże okonie, także szczupaki wypływają na płycizny. Gnijące rośliny wydzielają ciepło. Korzystają z niego małe rybki i właśnie po nie drapieżniki wypływają z głębin.
Mała, lekka, błyskająca przynęta, trochę przypominająca rybkę w zimne, grudniowe, słoneczne południe może się okazać skuteczniejsza od obrotówki lub małego woblera.