czwartek, 25 kwietnia, 2024

KREWETKI JAK ZYWE

Nie tylko okonie potrafią być wybredne, podobnie ma się rzecz z dorszami. Od kiedy łowimy je coraz delikatniejszym sprzętem, a także coraz mniejszymi i lżejszymi przynętami, nie mówimy już, że dorsz to ryba tępa, która wali we wszystko co błyszczy i co się jej pod pysk podsunie. Dorsze reagują nie tylko na sposób podania przynęty, ale również na jej wielkość i kolor. Jest to szczególnie widoczne w przypadku przywieszek. Wystarczy założyć trochę mniejszą lub większą albo w innym niż dotychczas odcieniu (nawet nie kolorze), a już będziemy łowić jednego dorsza za drugim, podczas gdy sąsiad na burcie nie doczeka się żadnego.

Od kilku lat jedną z najlepszych przynęt na przywieszki są plastikowe imitacje krewetki. Te, które znajdują się teraz w sprzedaży, są już uzbrojone i mają własne dociążenie. Toteż ich cena jest słona jak woda w Bałtyku. Kosztują 7 zł . Na rynku są również krewetki, które swym kształtem wiernie imitują naturalne raki. Są wykonane z bardzo miękkiego plastiku, co sprawia, że ich odnóża i czułki falują już przy niewielkim ruchu zestawu, a nawet tylko pod naporem wody.

Można kupić w czterech wielkościach i kilkunastu kolorach. Cena ok. 2 zł.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments