piątek, 19 kwietnia, 2024

WADA WIELU WOBLERÓW

Wadą woblerów jest to, że spadają z nich, częściej aniżeli z innych przynęt, holowane ryby. Wynika to z konstrukcji tej przynęty. Podczas walki często powstaje dźwignia (szczególnie, gdy ryba jest zahaczona za dolną kotwiczkę), która pomaga jej się uwolnić. Producenci, którzy o tym wiedzą, starają się wyeliminować ten problem i zakładają odpowiednie kotwiczki.

Klasyką są kotwiczki w woblerach Rapali. Na zdjęciu zademonstrowano kotwiczkę z 5-centymetrowej rapali i z 7-centymetrowego woblera innej produkcji. Mimo że wobler ten jest większy, ma mniejszą kotwiczkę, wykonaną z cieńszego drutu, z szerokimi łukami kolankowymi. Takie kotwiczki są dobre do obrotówek, ale przy woblerach średniej wielkości stanowią wadę.
Jednak do tego problemu nie powinno się podchodzić automatycznie i natychmiast we wszystkich posiadanych woblerach wymieniać kotwiczki na inne. Należy to jednak zrobić w tych przynętach,

z których wcześniej, kilkakrotnie wypięły się ryby. Jeżeli ten zabieg nie pomoże i ryby będą nadal “spadały”, wady nie należy szukać w przynęcie, a w wędzisku. Dokładniej, w niewłaściwym rozłożeniu przelotek. Jeszcze jedną przyczyną spinania się ryb jest stosowanie plecionek. Brak rozciągliwości i niedostosowany kij (powinien być miękki i mieć paraboliczną akcję) zrobią swoje po kilku uderzeniach ryby.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments