piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaBiologiaJEZIORA Z CHARAKTEREM STAWÓW

JEZIORA Z CHARAKTEREM STAWÓW

Liny i szczupaki mają z sobą wspólną cechę: bardzo lubią żyć w zbiornikach płytkich. Jedne i drugie w takich warunkach doskonale sobie radzą, szybko rosną i są trudne do złowienia, tak przez rybaków, jak i wędkarzy


W terminologii rybackiej zwykło się je nazywać jeziorami linowo-szczupakowymi. Ich powierzchnia wynosi zazwyczaj od kilku lub kilkunastu hektarów. Od „prawdziwych” jezior różnią się tym, że nie mają strefy głębinowej ani typowego letniego uwarstwienia termicznego, a światło przenika do samego dna. Bujne życie toczy się w całej toni, więc produkcja ryb sięga nawet 200 kilogramów z hektara. W kraju właśnie tych jezior – a raczej stawów, bo taki jest ich charakter – mamy najwięcej: około 6 tysięcy. Zajmują  6,2 proc. powierzchni wszystkich wód stojących.


Obraz jeziora linowo-szczupakowego składa się z niewielu elementów: brzegi zarośnięte pasem oczeretów, płytka i zwykle równa misa, prawie całe dno muliste. W większych zbiornikach wyróżnia się trzy strefy. Wzdłuż niskich brzegów rozciąga się pas płytkiej wody nie przekraczającej 60 centymetrów głębokości. Główna misa jeziora to strefa o głębokości od 60 do 150 centymetrów, silnie zarośnięta moczarką kanadyjską, rogatkiem, wywłócznikiem kłosowym, rdestnicą kędzierzawą. Tuż pod lustrem wody występują liczne wierzchowiny, czyli wypłycenia porośnięte roślinnością wynurzoną: strzałką wodną, sitowiem, gdzieniegdzie kobiercem grążeli i grzybieni. Zespoły roślin stanowią najobszerniejsze i najbogatsze żerowisko ryb. Najgłębiej, bo ponad półtora metra, ale nie więcej niż sześć, jest zwykle nie pośrodku wody, ale przy wyższych brzegach lub przy wypływie. Dno jest w tych miejscach wolne od roślin, ale najbardziej zamulone. Latem często brakuje tu tlenu, bo następuje rozkład szczątków organicznych. W całym jeziorze linowo-szczupakowym panują warunki typowe dla strefy przybrzeżnej.

Typy jezior linowo-szczupakowych.

Jeziora typu linowo-szczupakowego mogą się między sobą znacznie różnić. Najważniejsze z tych różnic przedstawiamy na rysunkach. Są na nich zaznaczone warstwy wody bogatej w tlen, odtlenionej i zawierającej siarkowodór, grubość organicznych osadów dennych,  rozmieszczenie roślinności oraz przejrzystość wody. Pierwszy rysunek pokazuje jezioro linowo-szczupakowe spotykane najczęściej. Latem woda jest w nim średnio przejrzysta (1 – 3 m). Roślinność zanurzona porasta sporą część dna (około połowy). W najgłębszym jego miejscu znajduje się dużo gnilnych osadów. Warstwa wody nad nimi  pozbawiona jest tlenu, czasami może pojawiać się siarkowodór. Przyduchy w tak ukształtowanym jeziorze są rzadkie i pojawiają się tylko przy splocie niesprzyjających okoliczności (gorące lato i bardzo mroźna zima).

Drugi rysunek pokazuje jezioro o wodzie bardzo przezroczystej (ponad 3 metry). Dzięki temu roślinność zanurzona sięga w nim głęboko, może pokrywać nawet całe dno. Liny i szczupaki mają tutaj najlepsze warunki. Takie jezioro można spotkać tylko z dala od siedzib ludzkich i pól. Wszelkie bowiem zanieczyszczenia, do których należą ścieki bytowe i nawozy z pól spłukiwane deszczami, szybko doprowadzają do powstania jeziora przedstawionego na rysunku trzecim. Woda w nim, na skutek nadmiernego rozwoju glonów, jest mętna. Przez wodę przebija się niewielka ilość światła i dociera tylko bardzo płytko. Z tego powodu podwodne rośliny występują jedynie przy brzegu. Przyduchy są tutaj częste, w skrajnych przypadkach co roku. Cechy jeziora linowo-szczupakowego stopniowo zanikają. Wkrótce będzie to jezioro typu karasiowego.


Płytka woda sprzyja rozwojowi roślin oraz wielu innych organizmów żywych. Na łodygach roślin występują glony, na trzcinach żerują nicienie, wrotki, widłonogi, pierwotniaki, larwy owadów, drobne skąposzczety. Roślinność zakorzeniona daje schronienie wielu gatunkom zwierząt: ślimakom, pijawkom, żabom, wypławkom, wioślarkom, ośliczkom itp. Z płytką wodą wiąże swój byt wiele owadów drapieżnych, między innymi chrząszcze, pluskwiaki, ważki. Na dnie zachodzą intensywne procesy gnilne, z czego korzystają larwy ochotek, chruścików i komarów.

Bogactwo roślin i zwierząt mogłoby wyżywić wiele gatunków ryb, jednak nie wszystkie z nich wytrzymują letnie i zimowe ubytki tlenu, do których dochodzi w wyniku intensywnego rozkładu szczątków organicznych. Stale spotkamy tylko słonecznice, płocie, karasie, liny, czasem karpie, z drapieżników tylko szczupaki i pojedyncze węgorze. W niektórych korzystnych latach dochodzi do rozrostu innych gatunków, najczęściej okoni, ale kolejna przyducha szybko przywraca stan poprzedni.

Wody w płytkim i małym zbiorniku jest niewiele, więc wahania temperatury są duże. Po wiosennych roztopach spływa dużo wody pozbawionej soli mineralnych. Rozlany zbiornik staje się klarowny i ubogi w składniki organiczne. Wraz z nastaniem ciepłych dni szybko się jednak nagrzewa i już na przełomie kwietnia i maja następuje szczyt liczebności roślin i zwierząt. Latem i jesienią, w wyniku intensywnego parowania, woda opada, mętnieje i kwitnie. Dochodzi do nadprodukcji materii organicznej, której ryby i ptaki nie są w stanie skonsumować. Obumarłe szczątki roślin i zwierząt opadają na dno, gdzie gnijąc pochłaniają duże ilości tlenu. Na szczęście wieją wiatry, woda miesza się także z powodu różnicy temperatur między dniem a nocą. Zimą płytkie jeziora szybko zamarzają, w niektórych miejscach aż do dna. Co kilka lat dochodzi do przyduchy, którą przeżywają tylko najodporniejsze ryby.


Opr. Wiesław Branowski

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments