poniedziałek, 11 listopada, 2024
Strona głównaŁowiskoMAŁE JEST PIĘKNE

MAŁE JEST PIĘKNE

Koprzywianka wypływa z południowych stoków Pasma Jeleniowskiego, na południowy wschód od Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Jest lewym dopływem Wisły i łączy się z nią w pobliżu Sandomierza. Ma długość 66 kilometrów.

Od źródeł do Koprzywnicy jest niewielkim potokiem. Na jej brzegach rośnie wiele wiekowych drzew, które dając cień utrzymują niską temperaturę wody. Stwarza to doskonałe warunki dla pstrągów i lipieni. Łowisko to, zwłaszcza między Klimontowem a Dmosicami, jest bardzo popularne wśród miejscowych pstrągarzy.

Poniżej Klimontowa powstał przed dwoma laty zbiornik zaporowy Szymanowice. Poniżej zbiornika rzeka jest dość szeroka i rybna. Wędkarzy tu dużo i brzegi są wydeptane. Znacznie ciekawsze pod tym względem są górne partie rzeki, bo można tam łowić w ciszy i samotności. Ten komfort ma jednak swoją cenę. Do wody trzeba się przedzierać przez zarośla, a rzuty wymagają dużej zręczności. Nagrodą za te trudy może być ładny pstrąg.

W górnym odcinku wędrówkę w dół rzeki proponuję zacząć od miejscowości Iwaniska. Koprzywianka jest tutaj śródpolnym strumieniem o szerokości zaledwie dwóch metrów. Co kilkadziesiąt metrów pojawia się przewężenie, a za nim głęboki na 1-1,5 metra dołek, w którym może kryć się pstrąg. Dno jest na przemian piaszczyste i kamieniste, a miejscami z lekka muliste.

W okolicach Iwanisk muchówką raczej nie da się łowić, chyba że na dolną nimfę prowadzoną na krótkim sznurze wzdłuż brzegu. Pstrągi bywają pokaźne. Kilka lat temu miewały nawet powyżej pięćdziesięciu centymetrów. Teraz to już przeszłość, ale sztuk wymiarowych nadal jest dość dużo. Trzeba się tylko trochę za nimi nachodzić. Do wody można się zbliżać dość pewnie. Nie jest wymagana taka cisza, jak nad innymi pstrągowymi rzekami. Tutejsze ryby nie są zbyt płochliwe i czasami nawet po kilkunastu minutach spiningowania pstrąg wychodzi do przynęty niemal spod nóg.

Równie ciekawa jest rzeka w okolicach Krępy. Koprzywianka płynie tu głęboką doliną, ma więcej zakrętów i głęboczków, więcej też lipieniowych płani. Łowi się łatwiej, bo rzeczka jest szersza, a brzegi bardziej dostępne. Częściej występują płocie, kiełbie wielkości dłoni i strzeble potokowe. Ryby te są głównym składnikiem pokarmu pstrągów. Dno jest na przemian piaszczysto-muliste i kamienisto-żwirowe, a głębokość bardzo zróżnicowana, od kilkunastu centymetrów do dwóch metrów (w głęboczkach).

Pstrągów i lipieni warto też poszukać kilka kilometrów niżej, w Kamieńcu. Koprzywianka jest tu dość rybna, ale tylko do miejsca, gdzie zaczyna płynąć wzdłuż trasy 758. Sąsiedztwo drogi i łatwy dostęp do wody sprawia, że wędkarzy tu wielu, ale wymiarowego pstrąga złowić trudno. Ten mało atrakcyjny odcinek ciągnie się jeszcze kilka kilometrów w dół rzeki, aż do zbiornika Szymanowice.

W Koprzywiance, oprócz pstrągów i lipieni, żyją także dwa gatunki kóz, strzeble potokowe, płocie i klenie. Rzeka jest dość regularnie zarybiana pstrągiem i lipieniem. PZW w Tarnobrzegu planuje jednak zmniejszenie ilości narybku lipieni, ponieważ bardzo trudno je tu złowić.

W Koprzywiance skutecznymi przynętami są błystki obrotowe typu aglia o rozmiarach 0, 1 i 2. W dni słoneczne lub gdy woda jest bardzo przezroczysta, skrzydełka powinny mieć kolor miedzi, natomiast po opadach, przy zmąconej wodzie lub zachmurzonym niebie stosuje się kolory jasne, srebrne. Aglie są tu tak dobre dlatego, że ich skrzydełka szybko startują. Ma to duże znaczenie, ponieważ rzuca się na niewielką odległość, od trzech do pięciu metrów, a przynęty prowadzi z prądem.

Na duże pstrągi miejscowi wędkarze wymyślili własną przynętę, która na pierwszy rzut oka przypomina blaszkę obrotową typu minnow, powstaje jednak z połączenia damowskiego effzetta i mannsowskiego riperka, żółtego z czerwonym grzbietem. W odróżnieniu od obrotówki typu minnow oprócz skrzydełka pracuje także ogonek ripera.

Przewodnikiem po Koprzywiance był prezes koła PZW w Klimontowie, pan Zbyszek Ciepliński.

Krzysztof Wawer

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments