Tyśmienica ma około 60 kilometrów długości. Bierze początek w okolicach Rozkopaczewa koło Łęcznej i uchodzi do Wieprza z prawej strony niedaleko Kocka.
Tyśmienica w dolnym biegu jest typową rzeką nizinną. Ma niewielki spadek, muliste dno i zarośnięte brzegi. Niesie czystą wodę, która nawet w czasie upałów nie nagrzewa się powyżej 20 st. C. W pobliżu ujścia płynie naturalnym korytem przez podmokłe łąki. Po ulewnych deszczach i w czasie przyborów dostęp do brzegów jest utrudniony.
Tyśmienica przy ujściu ma szerokość około 15 metrów, a przeciętną głębokość około dwóch metrów. Na ostatnich kilkuset metrach rzeki jest kilkanaście dołów dochodzących do czterech metrów. Dzięki licznym zaczepom jest to ostoja miętusów, z których dolna Tyśmienica słynie. Przeważnie łowione są ryby w granicach 20 – 40 cm, ale trafiają się okazy nawet 3-kilogramowe. Wędkarze nastawiający się na połów miętusów stosują jako przynęty głównie żywe i martwe rybki oraz filety.
Po sezonie na miętusa zaczyna się tu sezon na jazia, który przeważnie jest nęcony i łowiony na groch. Czerwone robaki przeznaczone dla płoci i okoni często są zjadane przez rozplenione przy ujściu sumiki karłowate. Przy ujściu Tyśmienicy do Wieprza, z powodu trudnego dostępu, zarośniętych brzegów i licznych zaczepów, sprawdzają się przede wszystkim metody gruntowe, a zwłaszcza przystawka. Również drapieżniki łowi się tu przeważnie na żywca. Oprócz szczupaków trafiają się także węgorze i sumy.
Wieprz przy ujściu Tyśmienicy ma 30 m szerokości, ale przeciętną głębokość tylko półtora metra. Nurt zmienny, dno przeważnie muliste, bezpośrednio poniżej ujścia piaszczyste. Ponieważ Wieprz niesie brudniejszą wodę niż Tyśmienica, jest uznawany przez okolicznych wędkarzy za gorsze łowisko, tym bardziej że w okolicach ujścia jest od niej płytszy. W Wieprzu trudniej o miętusa, za to wiosną można tam liczyć na obfite połowy jazi.
Wędkarz łowiący z mulistego cypla u zbiegu obu rzek ma w swoim zasięgu zarówno płytki i wartki zakręt Wieprza z nurtem biegnącym wzdłuż prawego brzegu, jak i końcowy prosty odcinek Tyśmienicy z głęboką na prawie trzy metry i prawie stojącą wodą. Styk obu rzek to doskonałe miejsce na zasiadkę z żywcem lub rosówką. Jest to także jedno z nielicznych tutaj stanowisk, z których można swobodnie porzucać spiningiem.
Jarosław Kurek
Dojazd do Kocka drogą nr 19 (Rzeszów – Budzisko) lub nr 822 (Dęblin – Kock). Bezpośrednio z drogi nr 19, pomiędzy mostem na Wieprzu a mostem na Tyśmienicy, skręt w lewo w polną drogę prowadzącą na łąki w klinie pomiędzy dwoma rzekami. Dojazd samochodem w pobliże ujścia (około 3 km) jest możliwy tylko przy bezdeszczowej pogodzie.
