czwartek, 12 grudnia, 2024
Strona głównaHistoria… BLIŻEJ BOGA

… BLIŻEJ BOGA

“Na morzu człowiek jest bliżej Boga…” – tymi słowami rozmówcy prof. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej – rybacy z Półwyspu Helskiego, tłumaczyli zarówno swą rybacką pasję, jak i głęboką religijność oraz… wielką solidarność społeczną.

Jednym z piękniejszych przykładów tej solidarności kaszubskich rybaków były maszoperie – zespoły organizowane do połowów niektórych gatunków ryb: “szprotowe” – łowiące zwykłymi niewodami, “łososiowe” do połowu niewodami łososiowymi (laskornami) i węgorzowe, łowiące żakami.
Ich początki sięgają z pewnością wieku XV, najprawdopodobniej jednak okresu sporo wcześniejszego – XII-XIII stulecia. Nazwa o niejasnej etymologii pochodzi prawdopodobnie z Holandii lub Skandynawii.

W okresach mniej intensywnych połowów dwu-, trzyosobowe zespoły rodzinne eksploatowały wody przynależne do danej wsi nie przestrzegając podziałów toni. Konfliktom zapobiegał zwyczaj znany w literaturze jako “prawo pierwszej okupacji”, pochodzący jeszcze sprzed przybycia Krzyżaków i przez nich honorowany. Natomiast w okresach rybackich “żniw” – szprotowych, łososiowych lub węgorzowych – łowiono zespołowo, a poszczególne maszoperie użytkowały wyłącznie tonie im przydzielone. Z czasem, w wyniku procesów naturalnych (powodowanych choćby przez wiatry i prądy morskie), częściej pod wpływem działalności człowieka (na przykład zmian wywołanych budową falochronów), część toni traciła na wartości.

Powodowało to niezadowolenie rybaków użytkujących tonie zwane “głodowymi”. Sołtysi, wójtowie, lokalne władze rybackie, a nawet sądy coraz częściej musiały rozstrzygać związane z tym konflikty. W końcu, z inicjatywy samych rybaków z poszczególnych wsi, wprowadzono rotację toni eksploatowanych przez poszczególne maszoperie według ściśle ustalonych reguł. Piękne zwycięstwo zbiorowej solidarności (wspomaganej niewątpliwie licznymi więzami pokrewieństwa łączącymi lokalne społeczności) nad interesem indywidualnym zyskało prawną sankcję władz gminy Jastarnia w roku 1870 (lub 1871), a gminy Kuźnica w roku 1880.

Podstawową ideą maszoperii był sprawiedliwy podział łowisk (toni), równy wkład narzędzi, sprzętów, pracy i takiż podział zysków. (Przy czym maszopi – pełni członkowie maszoperii, biorący bezpośredni, zasadniczy udział w połowie, wnosili wkład większy niż kobiety, dorastający chłopcy lub dzieci). Co niezwykle ważne, maszoperia opiekowała się wdowami i sierotami po swoich członkach, a także uczestniczyła zespołowo w pracach na rzecz swojej lokalnej społeczności – wsi, kościoła, szkoły, osób chorych. Na szefa maszoperii – szypra wybierano rybaka najbardziej doświadczonego z jej członków, cieszącego się największym prestiżem, a wybór ten musiał być zatwierdzony przez wójta. (Tylko przez krótki, początkowy okres istnienia maszoperii ta niezwykle ważna dla jej skuteczności funkcja była dziedziczna).

Na przełomie wieku XIX i XX maszoperie przeżywały jeszcze swój rozkwit. Działały na Półwyspie Helskim i na zachód aż do Białej Góry. Z czasem zaczęły podupadać. Wiązało się to m.in. z rozwojem rybołówstwa kutrowego i odchodzeniem części rybaków od przybrzeżnego rybołówstwa łódkowego, ale też z narastającym egoizmem. Najdłużej przetrwały maszoperie węgorzowe, ale i te, w latach osiemdziesiątych XX wieku funkcjonujące jeszcze w Jastarni-Borze, Kuźnicy, Chałupach, Dębkach, Karwi, miały już wtedy funkcje ograniczone do sprawiedliwego podziału toni, równego wkładu sprzętu oraz pracy i podziału zysku, zatraciły zaś tak niegdyś ważne funkcje społeczne.

Wojciech Olszewski

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments