piątek, 19 kwietnia, 2024

NOCNE NIEJADKI

Liny wśród wędkarzy mają opinię ryb trudnych do złowienia. Są bardzo płochliwe, rzadko intensywnie żerują, do tego brania są nadzwyczaj delikatne. bez długotrwałego nęcenia dają się złowić tylko przypadkowo, a i to głównie na wiosnę, kiedy to najlepiej żerują.

Liny zaczynają się odżywiać w marcu, gdy temperatura podniesie się powyżej ok. 8 st. C. Od tego czasu aż do początku tarła w czerwcu żerują najintensywniej w ciągu całego roku. Wiosną też najszybciej rosną. Latem przychodzi kres dobrego żerowania, bo wówczas się liny trą. Gody tych ryb są zaś bardzo rozciągnięte w czasie, trwają bowiem od końca maja do początku sierpnia. W tym okresie przystępują do tarła dwa lub nawet trzy razy, zwłaszcza w bardzo ciepłe lata. Tarliskami są gęste zarośla na płytkiej wodzie, gdzie samice składają klejącą ikrę. Tarło odbywa się w niewielkich grupach. Jednej samicy towarzyszy kilka wyraźnie mniejszych samców.

Takie tarłowe grupki można wówczas łatwo zaobserwować. W przerwach między miotami liny żerują, ale słabo. Po tarle jedzą słabiej niż na wiosnę. Przestają pobierać pokarm w październiku, gdy temperatura spadnie do 8 – 6 st. C. Jak wyglądają zwyczaje tych ryb po tarle, pokazują badania trójki angielskich ichtiologów, którzy obserwowali liny żyjące w niewielkim i płytkim jeziorze. W ciągu dnia liny niewiele się tam przemieszczały, szczególnie po południu przez długie godziny pozostawały nieruchome. Odpoczywały w różnych miejscach, najczęściej chroniły się w niezbyt gęstych zaroślach pałki.

Roślinności zanurzonej w tym jeziorze było niewiele, dlatego musiały korzystać z cienia dawanego przez tę właśnie roślinę. W niektórych bardziej korzystnych miejscach tworzyły w tym czasie niewielkie skupienia. Aktywność linów rosła po zmroku. Ryby się wówczas rozpraszały. Pływały, często samotnie, w obrębie całego jeziora, ale żerowały tylko w miejscach, gdzie było dużo pokarmu. W tym jeziorze głównym pokarmem były larwy ochotek. O świcie ochota do pływania ponownie malała prawie do zera. Liny miały więc tam wybitnie nocną naturę. Przypuszczalnie w jeziorach, w których roślinność zanurzona jest dobrze rozwinięta, mogą mieć bardziej dzienne zwyczaje. Taka roślinność daje im poczucie bezpieczeństwa.

Liny są wszystkożerne, ale w ich pokarmie przeważają drobne zwierzęta bezkręgowe. Są to głównie larwy ochotkowatych, chruścików, małże i ślimaki, ośliczki, larwy ważek. Rośliny są zjadane prawie wyłącznie latem i przeważnie w niewielkich ilościach. Pokarm wygrzebują z dna lub zbierają z jego powierzchni, a także z powierzchni roślin wodnych. Poszukując pokarmu posługują się przede wszystkim węchem. Wzrok u nich odgrywa mniej istotną rolę, w nocy jest po prostu nieprzydatny. Przytoczone wcześniej badania ujawniły jeszcze jedną ciekawą właściwość linów. Ryby w nocy spędzają dużo czasu na szukaniu pokarmu (w ciągu godziny średnio pokonują 70 m), ale są dosyć nieskuteczne w jego odnajdywaniu. W efekcie zjadają małe ilości pokarmu.
Tryb życia tych ryb można więc w skrócie opisać, że są to długie okresy nieaktywności połączone z nocnym zjadaniem małych porcji pokarmu. Naukowcom wyjaśnia to, dlaczego te ryby dosyć wolno rosną. Wędkarzom natomiast dlaczego trudno jest je złowić.

Norbert Wkra

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments