sobota, 15 lutego, 2025
Strona głównaBez kategoriiŁOSOSIOWATE W JEZIORACH I ZBIORNIKACH ZAPOROWYCH

ŁOSOSIOWATE W JEZIORACH I ZBIORNIKACH ZAPOROWYCH

Pod koniec epoki zwanej trzeciorzędem (ok. 3 – 0,6 mln lat temu) ryby łososiowate przystosowały się do życia w wodach czystych, zimnych i bardzo dobrze natlenionych. Było to w czasach, gdy na Europę nasuwał się z pół-nocy lodowiec. Łososiowate opanowały wówczas wody niemal całej Europy. Dotarły nawet do wysokogórskich jezior Alp, Pirenejów, Bałkanów i najdalej wysuniętych na południe górskich jezior Turcji i Armenii. Dziś stanowią tam tzw. relikty (pozostałości) polodowcowe.

Wraz z odejściem lodowca przyszły dla nich gorsze czasy. Liczba zajmowanych przez nie rzek i jezior zaczęła się kurczyć. Proces ten wciąż postępuje, mimo że człowiek zaczął go powstrzymywać sztucznymi zarybieniami.
Dzisiejszy obszar zamieszkany przez łososiowate to zaledwie resztka tego, co było w przeszłości. Odnosi się to zwłaszcza do jezior. Najczęściej występują w nich ryby siejowate (należy je włączać do rodziny łososiowatych), ale i inne gatunki z tej rodziny również mają formy jeziorowe. Kilka ma łosoś, znacznie więcej troć (tzw. troć jeziorowa, która zamieszkuje jeziora w pn. Rosji, Skandynawii, Islandii, na Wyspach Brytyjskich i w Alpach). Najszerzej w górskich jeziorach Europy rozprzestrzeniona jest palia (golec).

Ona też sięga najdalej na północ. Z kolei na południu Europy jest kilka gatunków, które występują tylko w jednym lub najwyżej kilku jeziorach. Przykładem jest łosoś ochrydzki żyjący tylko w jez. Ochryda w Macedonii. W jeziorach Skandynawii żyją lipienie, nam kojarzące się wyłącznie z rzekami. Do niektórych górskich jezior Europy wsiedlono pstrąga źródlanego i palię amerykańską.

W Polsce stan ryb łososiowatych (poza siejowatymi) w jeziorach jest mizerny. We Wdzydzach występuje zagrożona troć jeziorowa, w niektórych jeziorach tatrzańskich pstrągi źródlane. Już w czasach historycznych trocie jeziorowe zniknęły z jezior Suwalszczyzny (m.in. z Wigier i Hańczy). Dziś próbuje się je tam przywrócić. Ten stan wynika po części z klimatu, cieplejszego niż w Skandynawii, po części zaś stąd, że nasze jeziora zestarzały się szybciej niż jeziora północnej Europy. Wcześniej stały się żyzne, więc ryby łososiowate musiały z nich ustąpić najpierw na rzecz okoniowatych, później karpiowatych.

Wiele sztucznych jezior Wielkiej Brytanii lub Skandynawii zasiedlają pstrągi i lipienie, które pojawiły się w nich w sposób naturalny (wchodziły z rzeki) albo zostały wpuszczone, głównie z myślą o wędkarzach. W Polsce mamy kilka zbiorników zaporowych o charakterze górskim, w których, przynajmniej teoretycznie, powinny się one zadomowić. Tak się jednak nie stało. Tłumaczy się to brakiem konsekwencji w zarybianiu tymi gatunkami. Dziś sytuacja jest taka, że ryby (głównie okonie i pstrągi) migrujące ze zbiorników zaporowych w górę rzeki na odcinku kilku do kilkunastu kilometrów wyjadają młode pstrągi i lipienie.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -

Most Popular

Recent Comments